Jak to możliwe, że tak wiele usług pozwala na uzyskanie innej ceny tylko przez zmianę lokalizacji?

Czy to naprawdę takie proste? Zrobiłem to wielokrotnie i w niektórych przypadkach zaoszczędziłem ponad 50 procent. Czy łamię przy tym jakieś prawo?

Powodem cen opartych na lokalizacji jest ogromna rozbieżność w sytuacji finansowej ludzi na całym świecie. W ten sposób każdy płaci uczciwą cenę za produkt. Pamiętaj, że twoja stawka godzinowa może być czyjąś dzienną lub nawet tygodniową pensją.

Jak? np. mieszkasz w Niemczech i twoja pensja to np. 3000€, inna osoba mieszka w Maroku i zarabia np. 500€. a) oferujesz usługę lub produkt za 100€, kto może to kupić? b) Ile to kosztuje dwie firmy w obu krajach, aby zaoferować tę samą usługę lub produkt? Różnice cenowe między krajami są bardzo powszechne.

Prawo? To inna sprawa. Pamiętam, że niektórzy producenci samochodów w Niemczech próbowali zabronić importu re-importowego z innych krajów UE, a niemieckie i unijne sądy stwierdziły: “To wasza sprawa”. Ale a) podatki b) jeśli kupujesz w kraju, w którym kupujesz, obowiązują prawa tego kraju, a nie twojego.
c) Mogą wystąpić problemy z gwarancją i wymianą. (b i c, nawet jeśli producent ma siedzibę w obu krajach). Ale nie jestem prawnikiem :wink:

Siła wyceny. Pomyśl, dlaczego ludzie z USA jeżdżą do Meksyku po leki i/lub operacje i płacą z własnej kieszeni? bo ludzie tam nie mogli zapłacić cenom amerykańskim, tak samo z usługami itp.

Kolejny powód: silna waluta: porównaj ceny Netflix w Turcji i USA.

Cóż, na pewno łamiesz regulamin. Twoje konta mogą zostać prawnie zablokowane, jeśli się o tym dowiedzą.

Czy możesz podać przykłady? Każda usługa, którą próbuję uzyskać z innej lokalizacji, wymaga metody płatności z tego regionu, więc samo VPN jest bezużyteczne.

Cóż, nie powiedziałbym, że gwarantuje to “uczciwą” cenę dla każdego, a to, co ktoś uważa za “uczciwe”, będzie subiektywne.

Jest to odzwierciedlenie wielu czynników, najbardziej istotnie tego, co rynek jest w stanie zaakceptować w miejscu, gdzie usługa jest oferowana. To jest blisko związane z możliwościami i priorytetami ludzi.

Może także odzwierciedlać koszty dla firmy na tym rynku — jeśli kosztuje ona trzy razy więcej, aby oferować usługę w Londynie niż w Pekinie z powodu różnic w regulacjach, które firma musi przestrzegać, lub z powodu różnic w infrastrukturze, którą musi utrzymywać, aby umożliwić usługę, to prawdopodobnie wpłynie to na cenę.

Te firmy używają twojej lokalizacji, by oszacować, ile mogą ci narzucić, w oparciu o rynek, na którym się znajdujesz, ile możesz zapłacić, co oferuje konkurencja i tak dalej. Szacują, ile muszą ci naliczyć, aby odzyskać własne koszty. To nie jest idealna metoda, ale jest w przybliżeniu trafne. Innym sposobem na modyfikację kosztów są np. wyższe opłaty dla firm i niższe dla studentów.

Możesz potencjalnie manipulować tym systemem, np. używając adresu EDU, którego ktoś ci nieformalnie użycza. To nie znaczy, że koszt jednostkowy firmy się nagle zwiększa lub zmniejsza, gdy korzystasz z oszusta. Ale gdyby tak zrobiło wielu, system by się załamał, a firma musiałaby znaleźć inne strategie wobec swoich kosztów.

Nie sądzę, żeby to miało cokolwiek wspólnego z uczciwością, chyba że koszt po stronie producenta jest inny dla każdego kraju. Jeśli produkt jest naprawdę identyczny, to jest to dyskryminacja cenowa, co jest symptomem braku konkurencji. Jeśli już, to jest to niesprawiedliwe wobec konsumenta, że musi tracić czas na porównywanie ofert, aby przesuwać nadwyżkę na konto firmy.

Moje pytanie dotyczyło głównie tego, dlaczego więcej firm nie próbuje tego zapobiegać.

W ten sposób wszyscy płacą uczciwą cenę za produkt. Pamiętaj, że twoja stawka godzinowa może być czyjąś dzienną lub nawet tygodniową.

Cały sens tego jest psuty, gdy mogę po prostu zmienić lokalizację, aby uzyskać tańszą cenę. Nie narzekam, po prostu zastanawiam się, dlaczego było to tak łatwe.

Rozumiem powód początkowej różnicy cen, ale zastanawiam się, dlaczego tak łatwo można to obejść, bo wydawało się, że to za dobre, by było prawdziwe. Wygląda na to, że naprawdę tak nie jest lol.

Ceny nie mają nic wspólnego z kosztami. Firmy wyznaczają ceny na podstawie wartości. Idą tak wysoko, jak ludzie są skłonni zapłacić. To podstawy biznesu 101.

Starają się, ale to nie jest łatwe do naprawy teń system i jednocześnie zachowania zgodności z RODO lub jego amerykańskim/*twoim krajem* odpowiednikiem. Istnieją poważne prawa (przynajmniej tutaj w UE) dotyczące obsługi i przechowywania informacji o użytkownikach. Nie sądzę, żeby ludziom się podobało, gdyby musieli przejść kontrolę dowodu osobistego przed zakupem. Większość ludzi nie korzysta z VPN, więc identyfikacja użytkownika na podstawie geolokalizacji IP jest standardową metodą branżową. To wygodne dla użytkownika, ponieważ cały proces dzieje się w tle, a dla firmy — bo większość użytkowników nie będzie próbować oszukiwać systemu i nie będzie wymagało to od nich dużych zasobów.

Ale oczywiście są duże firmy, które mają więcej zasobów na podejmowanie takich działań, jak Steam, który wymaga weryfikacji rezydencji podatkowej za każdym razem, gdy chcesz zmienić kraj.

Najlepsze, co mogą zrobić, to zakończyć twoje konto, jeśli dowiedzą się, że oszukiwałeś system.

Cały sens tego jest psuty, gdy mogę po prostu zmienić lokalizację, aby uzyskać tańszą cenę.

Tak. Bo to coś, co firmy uwielbiają w twoim postępowaniu. Jest wiele firm walczących z tym, wymagających posiadania lokalnej karty kredytowej/ waluty/ numeru telefonu z miejsca zakupu.

To jakby powiedzieć, że sklep powinien dawać wszystko za darmo, bo ktoś może ukraść ich produkty, jeśli naprawdę tego chce.

“objaw braku konkurencji”
Gdyby rynek był konkurencyjny, inne firmy by obniżały ceny. Wciąż byłaby różnica między kosztem dobra a wartością, którą otrzymuje konsument, ale firmy musiałyby rywalizować ze sobą, żeby ją przechwycić. Rozszerzona dyskryminacja cenowa występuje głównie w oligopolach i monopolisstycznych rynkach.

Podstawy biznesu 101 mówią też, że firmy na konkurencyjnym rynku będą próbować obniżać ceny. Jeśli widać rynek z jawną dyskryminacją cen i ceny nie są powiązane z kosztem, prawdopodobnie jest to wynik monopolu. Monopol i oligopol są zwykle szkodliwe dla konsumentów.

Dzięki za informacje. To zdecydowanie wydaje się być uciążliwe do zapobieżenia.

Nie mówię, że firmy powinny dawać mi niższą cenę. Zastanawia mnie tylko, jak to możliwe, że tak łatwo można było uzyskać wielką obniżkę ceny. Naciskam “zmień lokalizację” i nagle oszczędzam setki dolarów, nie łamiąc żadnych praw? Po prostu się zastanawiałem, dlaczego nie ma wielu rekomendacji tego rozwiązania.

Dokładnie. Zniszczą klienta tak bardzo, jak tylko będą mogli.

Firmy nie dbają o to, by było “uczciwie”. Nie obchodzi ich to w ogóle. Mój punkt jest taki, że przy faktycznej konkurencji firmy nie mogą ustalać całkowicie arbitralnych cen, ponieważ ich konkurenci by ich wyprzedzili. Branże cechujące się najwyższym poziomem dyskryminacji cenowej zazwyczaj są zdominowane przez oligopol albo monopol. Nieuczciwość wynika z braku konkurencji, nie z samej ceny.

Oczywiście. Mój punkt był prosty — koszt nie ustala cen.